Opowieść o trzech braciach

Trzej bracia szli wzdłuż brzegu rzeki, gdy usłyszeli dźwięk zbliżającego się wielkiego statku. Jeden z braci pobiegł ostrzec matkę, która była w domu i powiedziała, że do portu przypłynął wielki statek i że trzej bracia muszą biec do zamku, bo król chce się z nimi spotkać.

Matka natychmiast dała synom konia i wszyscy pognali do zamku. Kiedy król ich zobaczył, natychmiast zaprosił ich do swojego stołu i zapytał o ich rodzinę. Najstarszy brat powiedział mu, że jest najstarszym synem bardzo bogatego człowieka, a drugi najstarszy jest synem rolnika. Natomiast najmłodszy brat powiedział, że jest synem biednego chłopa.

Król był pod takim wrażeniem, że natychmiast awansował najstarszego na rycerza, drugiego brata na kupca, a najmłodszego na rolnika.

Po posiłku król zapytał najstarszego brata, jak jego rodzice mogli sobie pozwolić na posiadanie dużego zamku i wielu służących. Najstarszy brat odpowiedział, że jego ojciec był bogatym człowiekiem. Następnie król zapytał drugiego brata, jak jego ojciec mógł sobie pozwolić na zakup dużego gospodarstwa i wielu zwierząt.

Drugi brat odpowiedział, że jego ojciec był pracowitym człowiekiem. Na koniec zapytano najmłodszego brata, jak jego ojca stać było na wynajęcie dla siebie stajni koni.

Najmłodszy brat odpowiedział, że jego ojciec jest dobrym człowiekiem, który kocha swoje dzieci.

Król był pod takim wrażeniem, że natychmiast awansował najstarszego brata na rycerza, drugiego na kupca, a najmłodszego na rolnika.

Po posiłku król zapytał najstarszego brata, jak jego rodzice mogli sobie pozwolić na posiadanie dużego zamku i wielu służących. Najstarszy brat odpowiedział, że jego ojciec był bogatym człowiekiem. Następnie król zapytał drugiego brata, jak jego ojciec mógł sobie pozwolić na zakup dużego gospodarstwa i wielu zwierząt.

Drugi brat odpowiedział, że jego ojciec był pracowitym człowiekiem. Na koniec zapytano najmłodszego brata, jak jego ojca stać było na wynajęcie dla siebie stajni koni.

Najmłodszy brat odpowiedział, że jego ojciec jest dobrym człowiekiem, który kocha swoje dzieci.

Król był pod takim wrażeniem, że natychmiast awansował najstarszego brata na rycerza, drugiego na kupca, a najmłodszego na rolnika.

Po posiłku król zapytał najstarszego brata, jak jego rodzice mogli sobie pozwolić na posiadanie dużego zamku i wielu służących. Najstarszy brat odpowiedział, że jego ojciec był bogatym człowiekiem. Następnie król zapytał drugiego brata, jak jego ojciec mógł sobie pozwolić na zakup dużego gospodarstwa i wielu zwierząt.

Drugi brat odpowiedział, że jego ojciec był pracowitym człowiekiem. Na koniec zapytano najmłodszego brata, jak jego ojca stać było na wynajęcie dla siebie stajni koni.

Najmłodszy brat odpowiedział, że jego ojciec jest dobrym człowiekiem, który kocha swoje dzieci.

Król był pod takim wrażeniem, że natychmiast awansował najstarszego brata na rycerza, drugiego na kupca, a najmłodszego na rolnika.

Po posiłku król zapytał najstarszego brata, jak jego rodzice